Jak wszyscy dobrze wiemy, wesele to nie tylko przednia oprawa muzyczna, ale także różnego rodzaju gry i zabawy, bez których bardzo duża grupa ludzi nie wyobraża sobie imprezy weselnej.
Idąc na przeciw oczekiwaniom naszych klientów, Soft Music ma swoim arsenale kilka zabaw, które skutecznie integrują gości weselnych i po prostu urozmaicają ten szczególny dla Młodej Pary i ich gości dzień. Nie będę szczegółowo rozpisywał się nad naszymi zabawami, ale chciałbym poruszyć kwestię jakie zabawy wprowadzać, by poziom nie spadł poniżej pewnej granicy przyzwoitości.
Jak wszyscy dobrze wiemy, 20 lat temu przodowały zabawy z podtekstem seksualnym, lub takie, w których główną nagrodą było wypicie ćwiartki wódki, po czym taki delikwent zazwyczaj odpływał po 15 minutach. Możecie się zdziwić, ale są nadal ludzie, którzy chcą mieć takie zabawy na swoim weselu (klasyczne siadanie na balonie, by pękł lub uderzanie w zawieszoną patelnię wiadomą częścią ciała) i jest bardzo dużo zespołów i Dj’ów, którzy takie zabawy nadal prowadzą. Ja osobiście już kilka razy podziękowałem podczas spotkania za współpracę, gdy przyszła Młoda Para poprosiła mnie o przeprowadzenie tego typu zabaw, bo powiedzieliśmy sobie stanowczo, że Soft Music nie będzie w takich przedsięwzięciach maczać palców :)
Co w takim razie może pojawić się na Waszym weselu? Lista ciekawych zabaw na poziomie jest baaaardzo długa, więc przytoczę tylko kilka przykładów.
Tańce integracyjne wszelkiej maści. Tego typu zabawy integrują najbardziej, bo może wziąć w nich udział praktycznie całe wesele! My często robimy wspólną Macarenę w spódniczkach i kwiatach hawajskich, taniec country z użyciem kapeluszy kowbojskich, czy Belgijkę i wierzcie mi, że widok prawie całego wesela na parkiecie tańczącego dany układ przyprawia o gęsią skórkę, nie wspominając o fantastycznych pamiątkach w postaci zdjęć i filmów. Coraz to częściej DJ’e występują w charakterze animatorów i pokazują gościom konkretny układ taneczny, co też fantastycznie sprawdza się podczas weselnej imprezy.
Do urozmaicenia zabaw używamy wszelakich gadżetów, bo ludzie po prostu kochają się przebierać i wygłupiać! Do wcześniej wspomnianych zabaw można dorzucić na przykład szalony blok rockowy z użyciem dmuchanych gitar i peruk. Podczas tego bloku zakładamy zespół składający się z kolegów Pana Młodego i jego samego, a jak wiecie każdy zespół musi mieć także fanki, więc angażujemy także jak największą rzeszę kobiet. Pomysłów jest na pęczki i każdy zespół weselny, lub DJ może mieć coś innego w swoim repertuarze. Lista gier i zabaw przedstawiana jest zazwyczaj podczas spotkania i to od Was zależy, co na weselu pojawi się, lub też nie.
Do tańców dochodzą również inne ciekawe zabawy jak układanie wieży za pomocą specjalnych lin i klocków, czy weselna Familiada z użyciem pulpitu rodem z programu Karola Strassburgera. Hitem zawsze są kalambury mruczane, gdzie dwie drużyny odgadują utwory muzyczne, czy też bitwa na głosy. Jak już wspomniałem jest tego multum, ale przestrzegam po raz kolejny przed przepakowaniem wesela ilością zabaw, bo ludzie zwyczajnie chcą się wyszaleć na parkiecie.
Mała dodatkowa podpowiedź. Jeśli macie wrażenie, że Wasz DJ, lub zespół robi zabawy rodem ze średniowiecza i sztywno się ich trzyma, możecie być pewni, że sama oprawa muzyczna także nie będzie na czasie. Jest dużo firm, które zatrzymały się ze swoim myśleniem i podejściem w latach 90-tych i biorąc pod uwagę fakt, że to zazwyczaj młodzież do lat trzydziestu trzyma energię wesela musicie być ostrożni przy wyborze swojego usługodawcy. Abba i Modern Talking mimo, że fajne i klasyczne, to nie powinny być największymi hitami zagranymi na Twoim weselu przez Dj’a, czy zespół.
Zaznaczę także, że kilka razy w roku gram wesela, podczas których na życzenie Młodej Pary nie ma żadnych zabaw i główną atrakcją jest muzyka i powiem Wam szczerze, że właśnie podczas takich wesel okazuje się, jaki poziom muzyczny reprezentuje dany DJ, lub zespół. Bardzo często zabawy są deską ratunku dla ludzi zajmujących się oprawą muzyczną, bo potrafią one zaangażować gości, gdy zespół lub DJ nie są w stanie samą muzyką zachęcić weselników do szaleństw. W takich sytuacjach często zdarza się, że muzyka jest dodatkiem do zabaw, a powinno być odwrotnie!